Zapowiedź 2 kolejki PKO Ekstraklasy 23/24

Zapowiedź nowego sezonu PKO BP Ekstraklasy
Kluby ekstraklasy na sezon 23/24

Pierwsza kolejka Ekstraklasy zaowocowała nam w piękne bramki oraz niesamowite zwroty akcji, o czym mogą powiedzieć kibice w Mielcu. W pierwszej kolejce ligowej padło aż 26 bramek, co jest bardzo dobrym wynikiem. Warto dodać, że drużyny, które reprezentują nas w pucharach, wygrały swoje spotkanie. To pierwsza taka sytuacja od sezonu 2007/2008. Druga kolejka zapowiada się bardzo ciekawie. W nadchodzącej kolejce czekają nas derby Dolnego Śląska, które zawsze wywołują ogień w oczach wśród kibiców Zagłębia Lubin oraz Śląska Wrocław. Bardzo ciekawe spotkanie zapowiada się w Poznaniu, gdzie przyjedzie drużyna Radomiaka Radom, która w poprzedniej kolejce zagrała świetne spotkanie w Zabrzu. Warto również spojrzeć na dzisiejsze spotkanie, które odbędzie się w Gliwicach. Między sobą zagrają drużyny Ruchu Chorzów oraz Łks-u Łódź. Dwa spotkania w tej kolekcji zostały przełożone przez naszych pucharowiczów. Są to spotkania Korony Kielce z Rakowem Częstochowa i Cracovii z Legią Warszawa. A zatem w tej kolejce zostanie rozegrane siedem kolejek.

Mecz drużyn powracających do Ekstraklasy

Ruch Chorzów-ŁKS Łódź (piątek 20:30 Gliwice)

Dzisiaj o godzinie 20:30 w Gliwicach nastąpi inauguracja drugiej kolejki Ekstraklasy. Będzie to spotkanie pomiędzy beniaminkami z Chorzowa oraz Łodzi. Ruch Chorzów w poprzedniej kolejce przegrał w Lubinie z tutejszym Zagłebiem 2:1. Chorzowianie mogą czuć duży zawód, ponieważ wygrywali w tym spotkaniu, ale po strzelonej bramce cofnęli się we własne pole karne, co bardzo często kończy się niekorzystnie. ŁKS swoje spotkanie w pierwszej kolejce zagrał w Warszawie, gdzie wysoko przegrał bo, aż 3:0. Bardzo dobrze w tym spotkaniu zaprezentował się młody bramkarz Łodzian, czyli Alexander Bobek. Wspomniany goalkeeper wybronił rzut karny Josue, oraz wiele strzałów zawodników Legii. W poprzednim sezonie mecz, który odbył się w Gliwicach, zakończył się wynikiem 3:3. A więc patrząc na poprzednie mecze między tymi zespołami, dzisiaj można spodziewać się wielu bramek. Dwunastym zawodnikiem zespołu z Chorzowa są bez wątpienia, zawsze dający z siebie wszystko kibice Ruchu Chorzów. Kluczowym zawodnikiem dla Ruchu może być napastnik Chorzowian, czyli Daniel Szczepan, który w poprzednim sezonie pierwszej ligi prezentował się z bardzo dobrej strony. Bez wątpienia podopieczni Jarosława Skrobacza dają z siebie 100% na boisku i będą chcieli zdobyć trzy punkty. ŁKS po słabej poprzedniej kolejce z pewnością będzie chciał dzisiaj zdobyć pełną pulę punktową. Dzisiejszy mecz dla podopiecznych Moskala będzie drugim spotkaniem na wyjeździe. Zanim drużyna z Łodzi zagra swój pierwszy mecz na własnym stadionie, to będzie musiała najpierw zmierzyć się z drużyną Ruchu Chorzów, z którą w poprzednim sezonie zdołała zdobyć aż pięć bramek w dwóch spotkaniach. Na pewno kibice Łks-u liczą mocno na Daniego Ramireza Oraz Pirulo. Ten drugi w poprzednim sezonie zaliczył fenomenalny sezon w pierwszej lidze. Dzisiaj w Gliwicach można spodziewać się wielu bramek oraz spektakularnych interwencji bramkarzy. 

Mecz przegranych z poprzedniej kolejki

Warta Poznań-Górnik Zabrze (sobota 15:00 Grodzisk Wielkopolski)

W sobotnie popołudnie odbędzie się mecz pomiędzy ekipą Warty Poznań oraz Górnika Zabrze. Obie ekipy w poprzedniej kolejce zaprezentował się bardzo źle, przegrywając swoje spotkania. Warta musiała uznać wyższość Pogoni Szczecin, z którą przegrała 0:1 po słabej grze. Kadra Warty Poznań uległa dużym zmianom podczas letniego okienka transferowego, które nadal trwa. Bieżący sezon może okazać się bardzo ciężki dla wszystkich kibiców z Poznania. Z pewnością Dawid Szulczek pokazując w poprzednim sezonie swój dobry warsztat pracy, będzie chciał sprawić niespodziankę na koniec sezonu. Kibice Warty w meczu z Górnikiem na pewno będą liczyć, że ich drużyna zaprezentuje się znacznie lepiej niż w poprzedniej kolejce. Z pewnością kluczowym zawodnikiem może okazać się Stefan Savić, który w poprzednim sezonie prezentował się z dobrej strony. Podopieczni Jana Urbana, w poprzedniej kolejce zaprezentowali się najgorzej spośród wszystkich drużyn Ekstraklasy. Górnik w meczu z Radomiakiem oddał zero strzałów celnych. Antybohaterem poprzedniego spotkania był bramkarz drużyny z Zabrza, czyli Daniel Bielca, który miał udział przy stracie dwóch bramek. Bez wątpienia kibice w Zabrzu oczekują znacznie lepszej gry od swoich piłkarzy. Mecz w Grodzisku Wielkopolskim będzie na pewno ciężki dla Górnika, ponieważ Warta w pierwszej kolejce prezentowała dobrą grę w obronie. Na pewno sobotni mecz dla obu ekip będzie bardzo ważny.  Według mnie będzie to zamknięty mecz do momentu pierwszej bramki. 

Absolutny beniaminek w grze o trzy punkty w Białymstoku

Jagiellonia Białystok-Puszcza Niepołomice (sobota 17:30 Białystok)

Puszcza Niepołomice rozegrała pierwszy swój mecz w Ekstraklasie w Łodzi. Klub z Niepołomic zaprezentował się z bardzo dobrej strony. Puszcza w meczu z Widzewem objęłą bardzo szybko prowadzenie, bo już w ósmej minucie meczu. Lecz potem Widzew kontrolował wydarzenia i wyrównał stan meczu po pięknej bramce swojego zawodnika. Finalnie podopieczni Tułacza musieli uznać wyższość Widzewa, przegrywając 3:2. Puszcza w meczu z Jagiellonią może bardzo namieszać. Ważnym zawodnikiem w talii trenera Puszczy jest Artur Siemaszko, który może być kluczowym zawodnikiem w meczu z Jagą. Puszcza tym pierwszym spotkaniem na pewno pokazałą, że nie będzie łatwo, rozdawać punktów w naszej lidze. Jagiellonia w meczu z Rakowem Częstochowa dostała srogą lekcję gry. Klub z Częstochowy kompletnie zdominował klub z Podlasia. Jagiellonia w tym spotkaniu oddała zaledwie jeden strzał na dodatek niecelny. Jaga do momentu straty pierwszej bramki utrzymywałą w miarę stabilny poziom gry, ale po stracie gola wszystko się posypało. Bez wątpienia piłkarze trenera Siemieńca, aby zamazać złe wrażenie, z pierwszej kolejki muszą wygrać swój mecz z Puszczą Niepołomice. Jaga w tym meczu jest faworytem, ale o zwycięstwo na pewno nie będzie łatwo, patrząc na organizację gry Puszczy z pierwszej kolejki. Na pewno kibice Jagiellonii będą liczyć na swojego najlepszego piłkarza, czyli Jesusa Imaza.  

Derby Dolnego Śląska

Śląsk Wrocław-Zagłębie Lubin (sobota 20:00 Wrocław)

Mecz derbowy pomiędzy Śląskiem a Zagłębiem zawsze wywołuje spore napięcie wśród kibiców Ekstraklasy. Dla Waldemara Fornalika będzie to mecz numer 500 jako trener w naszej lidze. Jest to piękny jubileusz, który z pewnością Fornalik będzie chciał upamiętnić zdobyciem trzech punktów. Zagłębie w poprzedniej kolejce wygrało z Chorzowskim Ruchem 2:1, przegrywając do przerwy 0:1. W tym spotkaniu Zagłębie strzeliło cztery bramki, ale uznane zostały zaledwie dwie. Drużyna z Lubina w spotkaniu z Ruchem zepchnęła swoich rywali całkowicie we własne pole karne, oddając przy tym aż szesnaście strzałów celnych. Drużyna Jacka Magiery nowy sezon zainaugurowała w Kielcach. Gdzie zremisowała z tutejszą Koroną 1:1. Warto dodać, że Śląsk ten mecz wygrywał po bramce Konczkowskiego, ale w końcówce spotkania piłkarze Korony zdołali zdobyć wyrównującą bramkę. Z dobrej strony w ekipie Magiery pokazał się Dennis Jastrzębski, w którym kibice Śląska mogą widzieć nadzieję w meczu z Zagłębiem. Dobrze zagrał również znany z Piasta Gliwice, czyli Martin Konczkowski, który zdobył bramkę w tym meczu. Mimo że Śląsk zagra u siebie sobotnie spotkanie, to ekipa Waldemara Fornalika będzie lekkim faworytem w tym spotkaniu. Patrząc na mecze obu ekip w poprzednich latach, można oczekiwać nie wielu bramek.

Rewelacja jesieni kontra rewelacja wiosny

Stal Mielec-Piast Gliwice (niedziela 15:00 Mielec)

Stal Mielec co sezon, od kiedy awansowała do Ekstraklasy, jest rewelacją jesieni. Na wiosnę zawsze następuje rażące załamanie formy. Kibice w Mielcu są już przyzwyczajeni do takiego obrotu spraw. Stal w poprzedniej kolejce wygrywała już 2:0 z ekipą Cracovii, ale wypuściła dwubramkowe prowadzenie, kończąc spotkanie wynikiem 2:2. Stal w drugiej kolejce czeka bardzo ciężki mecz. Na Podkarpacie przyjeżdża drużyna Piasta Gliwice, która po poprzedniej kolejce będzie na pewno bardzo podrażniona. Bardzo dobre spotkanie w ekipie trenera Kamila Kieresia rozegrał Maciej Domański. Zawodnik ten strzelił jedną bramkę i zaliczył jedną asystę. Na pewno kibice Stali liczą, że Domański powtórzy dobry występ w meczu z Piastem. Ekipa trenera Vukovića w meczu z Lechem poznań stworzyła wiele okazji do zdobycia bramki, ale finalnie przegrała owe spotkanie 1:2. Katem Gliwiczan okazał się Filip Marchwiński, który zaliczył dublet. Odwrotnością sytuacji w Mielcu jest sytuacja w Gliwicach. Piast od wielu sezonów ma bardzo dobrą wiosnę, ale fatalną jesień, co jest sporym problemem w walce o czołową czwórkę. Do ekipy Piasta wraca Damian Kądzior, który bardzo długi czas leczył kontuzję. Dobrą formę w poprzedniej rundzie oraz w meczu z Lechem prezentował pomocnik Gliwiczan, czyli Patryk Dziczek. Klub z Górnego Śląsk na pewno będzie chciała zdobyć trzy punkty w meczu ze Stalą. Wydaje się, że Piast Gliwice jest faworytem w tym spotkaniu.

Ciekawa drużyna przyjeżdża do Poznania

Lech Poznań-Radomiak Radom (niedziela 17:30 Poznań)

Ekipa trenera Van der Broma bardzo udanie rozpoczęła nowy sezon. Lech wygrał swoje pierwsze spotkanie w Gliwicach po dwóch bramkach swojego wychowanka, czyli Filipa Marchwińskiego. Lech w tym spotkaniu przegrywał do przerwy po bramce Patryka Dziczka z rzutu karnego. Kolejorz drugie swoje spotkanie rozegrał w eliminacjach Ligi Konferencji, wygrywając 2:1 z ekipą Litewskiego Żalgirisu Kowno. W tym spotkaniu z bardzo dobrej strony zaprezentował się nowy nabytek Lechitów, czyli Dino Hotić. Piłkarz ten strzelił ładną bramkę głową oraz zaliczył asystę przy bramce Murawskiego. Na pewno kibiców w Poznaniu cieszy powrót swojego napastnika Ishaka, który długo leczył chorobę. Do Poznania w niedzielne popołudnie przyjedzie dobrze dysponowana drużyna Radomiaka Radom. Radomiak w poprzedniej kolejce pewnie pokonał drużynę Górnika Zabrze, strzelając dwie bramki i tracąc zero. Ekipa Constantina Gâlci w poprzednim meczu pokazała, że będzie liczącą się w walce o górną część tabeli drużyną. Drużyna z Radomia przeprowadziła ciekawe ruchy transferowe. Na pewno Rafał Wolski będzie bardzo niebezpiecznym piłkarzem dla defensywy Lecha. Warto przypomnieć, że Wolski w poprzednim sezonie strzelił piękną bramkę przy ulicy Bułgarskiej, reprezentując wtedy barwy Wisły Płock. Naturalnym faworytem tego spotkania wydaje się Lech Poznań, ale na pewno drużyna Radomiaka nie sprzeda łatwo skóry i powalczy o trzy punkty w tym spotkaniu. Ten mecz zapowiada się na bardzo ciekawy i można oczekiwać w nim kilku bramek.

Mecz wygranych poprzedniej kolejki

Pogoń Szczecin-Widzew Łódź (niedziela 20:00 Szczecin)

Pogoń Szczecin podobnie jak Lech Poznań swoje pierwsze dwa spotkania wygrała. Portowcy pierwszy mecz w lidze zagrali z Wartą Poznań, wygrywając 1:0 po bramce nowego napastnika, czyli Koulourisa. Drugie spotkanie Pogoń zagrała w eliminacjach Ligi Konferencji. Naprzeciw stanęła drużyna Linfield F.C, którą klub ze Szczecina pewnie pokonał 5:2. Świetne spotkanie rozegrał dobrze znany wszystkim kibicom w Polsce, czyli Kamil Grosicki. Na pewno kibiców Portowców może martwić postawa swoich obrońców, która jest problemem od poprzedniego sezonu. Pogoń swój mecz rewanżowy rozegra w czwartek w Szczecinie. W niedzielny wieczór do Szczecina przyjedzie Widzew Łódź. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia zainaugurowali nowy sezon wygraną z Puszczą Niepołomice 3:2. Widzew w poprzednim sezonie zaliczył fatalną wiosnę i posada Niedźwiedzia wisiała na włosku. Na pewno groźnym piłkarzem dla defensywy Pogoni w tym meczu będzie Bartłomiej Pawłowski. Piłkarz ten w poprzednim był czołowym piłkarzem swojego klubu. Warto również spojrzeć na nowego piłkarza klubu z Łodzi, czyli Frana Alvareza, który w poprzednim meczu strzelił piękną bramkę. Z pewnością niedzielny wieczór przyniesie wiele emocji wszystkim kibicom Ekstraklasy. Można liczyć na bardzo dobre widowisko i wiele bramek.

Podsumowanie

Według mnie czeka nasz bardzo ciekawa kolejka Ekstraklasy. Gdybym miał stawiać, gdzie może wydarzyć się niespodzianka, to spoglądałbym w kierunku Białegostoku, gdzie Puszcza zagra z Jagiellonią. Zaskoczyć może również Radomiak Radom, który wyruszy na mecz do Poznania z tutejszym Lechem. Wielu bramek należy oczekiwać w starciu Pogoni z Widzewem, obie defensywy nie prezentują się zbyt dobrze wraz z nowym sezonem. 

Terminarz 2 kolejki PKO Ekstraklasy 2023/2024

Piątek 28 lipca

Ruch Chorzów-Łks Łódź 20:30 Gliwice

Sobota 29 lipca

Warta Poznań-Górnik Zabrze 15:00 Grodzisk Wielkopolski

Jagiellonia Białystok-Puszcza Niepołomice 17:30 Białystok

Śląsk Wrocław-Zagłębie Lubin 20:00 Wrocław 

Niedziela 30 lipca

Stal Mielec-Piast Gliwice 15:00 Mielec

Lech Poznań-Radomiak Radom 17:30 Poznań

Pogoń Szczecin-Widzew Łódź 20:00 Szczecin

Spotkania przełożone

Korona Kielce-Raków Częstochowa

Cracovia-Legia Warszawa

Zobacz też https://matiosporcie.pl/pogon-szczecin-wygrywa-po-show-kamila-grosickiego/https://matiosporcie.pl/lech-poznan-wygral-mecz-ale-pozostal-niedosyt/ https://matiosporcie.pl/legia-warszawa-tylko-remisuje-w-drodze-do-fazy-grupowej-ligi-konferencji-europy/

Wpadnij na moje sociale

jeśli ci się podobało, wesprzyj moją działalność

dziękuję!

Udostępnij ten post

Zobacz więcej: