Dwa dni temu zakończono eliminacje Euro 2024. Jak wiemy, reprezentacji Polski nie udało się awansować w sposób bezpośredni, jednak biało-czerwoni mają jeszcze szanse poprzez grę w barażach. Pierwszym rywalem Polaków będzie niezwykle słaba Estonia, która w eliminacjach zaprezentowała się tragicznie. Dzisiaj o godzinie 12:00 w Szwajcarskim Nyonie odbyło się losowanie drabinki barażowej dotyczącej przyszłorocznych mistrzostw Europy. Jeśli podopiecznym Michała Probierza uda się pokonać Estonię to zagrają oni ze zwycięzcą pary Walia-Finlandia. Niestety, ale ewentualny mecz finałowy zostanie rozegrany na boisku rywali, a nie na PGE Narodowym. Dobrą informacją jest to, że udało się uniknąć będącej w dobrej formie Ukrainy. Nasi sąsiedzi w możliwym finale zmierzą się z Bośnią i Hercegowiną lub Izraelem. W spotkaniu Walijczyków z Finlandią faworytem wydają się półfinaliści Euro 2016, natomiast Finlandczycy są całkiem solidną drużyną, bo eliminacje zakończyli na trzecim miejscu w grupie. Warto przypomnieć, że gdy trenerem jeszcze był Czesław Michniewicz, to ograliśmy Walię na ich boisku 0:1.