Bezbramkowy remis w Gliwicach

Wprowadzenie

W sobotni wieczór doszło do pojedynku pomiędzy Piastem Gliwice a Ruchem Chorzów. Spotkanie to miało charakter ⹂Derbowy”, jednak obie ekipy posiadają bardzo dobre stosunki. Warto przypomnieć, że Ruch swoje mecze ligowe rozgrywa właśnie na stadionie Piasta. Podopieczni trenera Vukovicia w ubiegły poniedziałek zremisowali 1:1 z Cracovią, natomiast klub z Chorzowa przegrał z Jagiellonią Białystok. Serbski szkoleniowiec ⹂Piastunek” po raz drugi w sezonie postawił na Damiana Kądziora. Zawodnik ten przez długi czas leczył kontuzję, co było dużym osłabieniem całej drużyny z Gliwic. Oczywistym faworytem wydawał się Piast Gliwice.

Lepsza gra ⹂Piastunek”

Od pierwszych fragmentów spotkania gospodarze ruszyli na bramkę Michała Buchalika. Już w siódmej minucie zawodnik Piasta chcąc wrzucić piłkę w pole karne, trafił w słupek bramki Ruchu. Kilka chwil później świetny drybling wykonał Ameyaw, oddał strzał, ale futbolówka otarła się o poprzeczkę. Niewiele sekund po sytuacji skrzydłowego Piasta potężne uderzenie z dystansu oddał Grzegorz Tomasiewicz, lecz goalkeeper ⹂Niebieskich’ odbił piłkę w boczną strefę boiska. Trzynaście minut przed zakończeniem pierwszej części meczu Ruch Chorzów miał dogodną okazję na zdobycie bramki. Rzut wolny z około 25 metrów wykonał Filip Starzyński, ale uderzenie byłego zawodnika Zagłębia minęło lewy słupek bramki Placha. Sędzia dzisiejszych zawodów do podstawowego czasu gry doliczył minutę. Parę sekund przed końcem doliczonego czasu gry kolejny strzał z szesnastu metrów oddał Tomasiewicz, jednakże Buchalik bez problemu złapał piłkę. 

Szymon Marciniak odgwizdał koniec pierwszej połowy i obie ekipy zeszły do szatni. Piast Gliwice miał kilka dogodnych okazji na zdobycie bramek, natomiast ⹂Niebiescy” oprócz strzału wspomnianego u góry Starzyńskiego nie zdołali zagrozić bramce słowackiego goalkeepera. 

Niewykorzystane sytuacje Piasta

Obaj szkoleniowcy nie zdecydowali się na przeprowadzenie zmian. Zarówno Piast, jak i Ruch wyszli w identycznych jedenastkach. Podopieczni serbskiego szkoleniowca na początku drugiej połowy byli bardzo blisko otwarcia wyniku. Na skrzydle znalazł się Ameyaw, zszedł do środka i mocnym uderzeniem postraszył bramkarza drużyny przeciwnej. Dziesięć minut po wznowieniu gry stuprocentową okazję zmarnował Ruch. W polu karnym znalazł się Tomasz Swędrowski i zamiast oddać strzał, to podał do Daniela Szczepana, a napastnik podopiecznych Skrobacz posłał piłkę nad poprzeczką. Jeśli chorzowianie myślą o utrzymaniu się w Ekstraklasie to takie okazje muszą zakończyć się zdobyciem bramki. Kilka chwil po tej sytuacji trzeci strzał oddał Tomasiewicz. Tym razem uderzenie byłego zawodnika Stali wylądowało na lewym słupku bramki Buchalika. 

W siedemdziesiątej piątej minucie dzisiejszych zawodów rzut wolny z bocznej części boiska miał Ruch, jednakże groźne dośrodkowanie powstrzymał Kirejczyk. Do podstawowego czasu gry sędzia Marciniak doliczył sześć minut. W doliczonym czasie fenomenalną okazję na zdobycie złotej bramki zmarnował Patryk Dziczek. Pomocnik gliwiczan znalazł się na piątym metrze pola karnego i uderzył głową, ale Buchalik popisał się fantastyczną paradą. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, co z przebiegu gry wydaje się lepszym wynikiem dla Ruchu. Piast Gliwice to jedyna drużyna, która nie zdobyła bramki z gry. Najbardziej aktywnymi piłkarzami na boisku byli Tomasiewicz oraz Ameyaw. 

Składy

Piast Gliwice: Plach, Mosór Czerwiński, Katranis, Pyrka, Tomasiewicz, Dziczek, Chrapek (69 Kirejczyk), Ameyaw, Kądzior (69 Krykun), Felix (90 Bykowski)

Trener: Aleksandar Vuković

Ruch Chorzów: Buchalik, Sadlok, Baranowski, Michalski (81 Skwierczyński), Bartolewski, Wójtowicz (81 Kasolik), Swędrowski 90+2 Szur), Szymański, Feliks (62 Długosz), Starzyński (61 Sikora), Szczepan

Trener: Jarosław Skrobacz

Terminarz 

1 sierpnia

Ruch Chorzów vs Stal Mielec 20:30 Gliwice

2 sierpnia 

Radomiak Radom vs Piast Gliwice 15:00 Radom

Wpadnij na moje sociale

jeśli ci się podobało, wesprzyj moją działalność

dziękuję!

Udostępnij ten post

Zobacz więcej: