Piast Gliwice od samego początku meczu nacisnął mocno na Zagłębie Lubin. Już w 5’ minucie “Piastunki” mogły objąć prowadzenie, ale Pyrka w dobrej sytuacji nie dograł celnie piłki do kolegi z zespołu. Chwilę później strzał głową oddał Felix, lecz bramkarz Zagłębia zbił piłkę nad poprzeczkę.
W 17’ minucie zespół trenera Aleksandara Vukovicia dopiął swego. Zgraną piłkę w polu karnym dostał Ameyaw, który świetnie dograł do wbiegającego Czerwińskiego, a ten mocnym uderzeniem głową pokonał Dioudisa.
Wpadnij na mój kanał na YouTube 👉 link Jeśli ci się spodoba, to zostaw suba i kciuka w górę!
Dołącz do mojej grupy na FB link
Po strzelonym golu gospodarze nadal utrzymywali się na połowie drużyny z Lubina. W 27’ minucie było już 2:0, a do siatki trafił Piasecki. Napastnik Piasta odnalazł się najlepiej w ogromnym zamieszaniu i z bardzo bliskiej odległości oszukał golkipera przyjezdnych.
Piast Gliwice w drugą połowę spotkania wszedł identycznie jak w pierwszą. Już w 48’ minucie cudowny strzał zewnętrznym podbiciem oddał Pyrka, lecz piłka poszybowała minimalnie nad poprzeczką. Kilka minut po tym wydarzeniu uderzenie Tomasiewicz świetnie wybronił Dioudis. Dobitkę z komfortowej pozycji posłał jeszcze Pyrka, natomiast okazała się ona kompletnie niecelna.
W kolejnych fragmentach meczu bramkarza “Miedziowych” zatrudnił Felix oraz Szczepański. W ostatnim kwadransie pojedynku Zagłębie Lubin utrzymywało się na połowie Piasta, jednak Plach nie musiał ratować swojego zespołu. Chwilę przed końcowym gwizdkiem sędziego strzał Bohara z rzutu wolnego bez problemu obronił Plach.
Piast Gliwice 2:0 Zagłębie Lubin
Bramki: 17′ Czerwiński, 27′ Piasecki
Zobacz więcej treści z mojego bloga
Górnik Zabrze Blisko Czołówki. Śląsk Wrocław Pokonany (Wideo)