Wprowadzenie
Jagiellonia Białystok w niedzielny wieczór gościła u siebie Legię Warszawa. Białostoczanie to jak na razie jedna z rewelacji obecnego sezonu, co pokazuje aktualne piąte miejsce w ligowej tabeli. Podopieczni trenera Adriana Siemieńca w meczach na własnym stadionie nie ponieśli żadnej porażki. We wtorkowy wieczór pokonali oni obecnego lidera Ekstraklasy, czyli Śląska Wrocław. Chodzi oczywiście o rozgrywki Fortuna Pucharu Polski. Legia Warszawa w tygodniu wybrała się na zaległy pojedynek do Szczecina. Mimo gry w osłabieniu klub ze stolicy pokonał Pogoń 3:4. Z pewnością obecna forma ⹂Legionistów” może imponować. Przed rozpoczęciem obecnej serii gier Legia była na pierwszym miejscu w tabeli i nie zamierzała łatwo sprzedać swojej skóry. W najbliższy czwartek piłkarze rozegrają drugie spotkanie w Lidze Konferencji Europy. Według bukmacherów faworytem dzisiejszej potyczki byli goście.
Pewne prowadzenie ⹂Jagi”
Pierwsze fragmenty meczu odbywały się w bardzo spokojnym tempie. Obie ekipy rozgrywały piłkę na połowie rywali, chodź to Legia posiadała optyczną przewagę. W trzynastej minucie piłkę w polu karnym Legii przyjął Jose Naranjo i bez wahania uderzył idealnie obok bezradnego Kacpra Tobiasza. Świetne rozpoczęcie spotkania przez Jagiellonię. Po stracie gola przyjezdni próbowali doprowadzić do wyrównania, jednak defensywa ⹂Jagi” prezentowała się z dobrej strony. W dwudziestej ósmej minucie dośrodkowanie z rzutu rożnego wykonał Jesús Imaz, a strzał głową w poprzeczkę wykonał Pululu. Kilka sekund po tej sytuacji drugą bramkę zdobyli gospodarze. Wrzutkę w pole karne dostał Imaz i strzałem głową pokonał bramkarza rywali. Dalsze fazy pojedynku odbywały się pod dyktando klubu z Podlasia, co mogło dziwić, spoglądać na wynik.
Tuż przed informacją o doliczonym czasie gry niezwykle groźne uderzenie oddał Ernest Muci, ale piłka poszybowała trochę obok bramki strzeżonej przez Zlatana Alemerovicia. Szymon Marciniak zdecydował się na doliczenie trzech minut. Finalnie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:0 dla żółto-czerwonych. Pierwsza część potyczki odbywała się pod dyktando Jagielloni. Zawodnicy CWKS-u byli kompletnie bezradni.
Poprawa gry Legii
Jeszcze przed gwizdkiem arbitra trener Runjaić zdecydował się na przeprowadzenie zmiany w swoim zespole. Thomasa Pekharta zmienił Maciej Rosołek. W pięćdziesiątej trzeciej minucie rzut karny otrzymał BKS. Chwilę później sędzia został zawołany do monitora VAR. Po zobaczeniu kilku powtórek jedenastka została odwołana. Niewiele sekund po tym wydarzeniu futbolówkę w stronę bramki Alomerovicia kopnął Muci, lecz tym razem próba Albańczyka okazała się totalnie nieudana. Dwa kwadranse przed końcem regulaminowych 90-minut w słupek trafił Makana Baku. W sześćdziesiątej drugiej minucie opiekun Legii wpuścił trzech świeżych zawodników. Na murawie pojawili się: Josué, Gil Dias i Bartosz Slisz. Troszkę czasu po przeprowadzonych korektach strzał z około dwudziestu metrów posłał Josué, natomiast Niemiecki goalkeeper nie był zmuszony do podjęcia interwencji.
Druga część niedzielnych zmagań była znacznie lepsza w wykonaniu ⹂Wojskowych”, jednakże cała obrona popularnych ⹂Pszczółek” nie pozwalała na zbyt wiele ofensywie przeciwników. Kilkanaście sekund przed informacją o doliczonym czasie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną ukarany został Narco Burch. Z pewnością Szwajcarski defensor wyobrażał sobie lepsze zawody w swoim wykonaniu. Warto dodać, że goście do dodatkowego czasu nie oddali żadnego celnego uderzenia na bramkę Jagielloni. Ostatecznie klub z Białegostoku wygrał 2:0 i awansował na czwartą pozycję w tabeli Ekstraklasy. ⹂Legioniści” ponieśli pierwszą porażkę w tym sezonie. Do następnej kolejki liderem naszej ligi pozostanie Śląsk Wrocław.
Bramki i składy
Bramki: 13 Naranjo, 29 Imaz
Jagiellonia Białystok: Alomerović, Matysik, Dieguez Grande, Wdowik, Sacek, Romańczuk, Nené (65 Kubicki), Marczuk (74 Skrzypczak), Naranjo (65 Hansen), Imaz (84 Kupisz), Pululu (75 Łaski)
Trener: Adrian Siemieniec
Legia Warszawa: Tobiasz, Kapuadi, Burch, Pankov, Elitim (62 Slisz),Çelhaka, Baku (71 Kramer), Kun (62 Gil Dias), Gual, Muci (62 Josué), Pekhart (46 Rosołek)
Trener: Kosta Runjaić
Terminarz obu drużyn
8 Październik
Cracovia vs Jagiellonia Białystok 15:00 Kraków
Legia Warszawa vs Raków Częstochowa 17:30 Warszawa