Górnik Zabrze po sobotnim zwycięstwie nad Ruchem Chorzów ma na koncie już 39 punktów. Wszyscy związani z zabrzańskim klubem mogą śmiało myśleć o włączeniu się na poważnie w walkę o europejskie puchary. Oczywiście głównymi architektami sukcesu są piłkarze, ale nad wszystkim panuje niezastąpiony Jan Urban. 61-latek po raz kolejny udowadnia, że zna się świetnie na swoich fachu, bo Górnik przez ekspertów był skazywany na walkę o utrzymanie, a jest całkowicie odwrotnie.
Warto wspomnieć, że tak dobra sytuacja sportowa ma miejsce bez udziału ludzi, którzy powinni piastować najważniejsze stanowiska w każdym klubie na świecie. Mowa tutaj o dyrektorze sportowym i prezesie, a w tej kwestii w Zabrzu nadal jest wakat. Zimą odszedł Daiusek Yokota, czyli najlepszy strzelec Górnika. Japończyka doskonale zastępują Adrian Kapralik i Lawrence Ennali, którzy w ostatnim czasie strzelają gole dla 14-ktrotnych mistrzów Polski.
Wpadnij na mój kanał na YouTube 👉link
„Trójkolorowi” liderem Ekstraklasy
Portal 90minut.pl stworzył tabelę, z której jasno wynika, że Górnik od miesiąca grudnia jest najlepszy zespołem w całej Ekstraklasie. Jedna, jedyna porażka miała miejsce w Łodzi. Wtedy “Górnicy” po słabym meczu przegrali z Widzewem 3:1. Poza tym zabrzanie wygrali sześć razy i dwa razy podzielili się oczkami z rywalem. W tej statystyce gorsza jest nawet liderująca Jagiellonia Białystok.
Po nadchodzącym zgrupowaniu reprezentacji Polski Górnik podejmie na własnym stadionie będącą w kryzysie Legię Warszawa. Pojedynek zaplanowano na 1 kwietnia na godzinę 20:00.
