W piątkowy wieczór Górnik Zabrze podejmował na własnym boisku Lech Poznań. Finalnie mecz wygrali „Trójkolorowi”, którzy mimo gry w osłabieniu przez ponad pół godziny dowieźli cenne zwycięstwo i odnieśli czwarte zwycięstwo ligowe z rzędu.
Rollercoaster w 1. połowie
W 5. minucie meczu Górnik Zabrze przeprowadził znakomitą kontrę, która zakończyła się bramką Zahovicia. Słoweniec otrzymał doskonałe podanie za plecy obrońców od Janży i niezwykle precyzyjnym strzałem pokonał bezradnego bramkarza “Kolejorza”. Kibice Górnika nie cieszyli się zbyt długo z prowadzenia, bo 8. minut później po fenomenalnej asyście Mońki strzałem podcinką Szromnika pokonał Sousa. Strata gola nie załamała podopiecznych trenera Jana Urban, gdyż po chwili Górnik znów odzyskał prowadzenie. Piłkę za linię obrony posłał Podolski, przejął ją Lukoszek, który uderzył idealnie przy słupku.
Po kilkuminutowej przerwie spowodowanej oprawą kibiców gospodarzy blisko trzeciej bramki był Górnik Zabrze. Strzał z linii pola karnego Podolskiego znakomicie na rzut rożny sparował Mrozek. W kolejnych minutach zabrzanie nadal przeprowadzali ataki na bramkę Lecha Poznań i o mało nie zakończyło się to bramką. Tym razem minimalnie obok słupka chybił Ismaheel. Moment przed informacją o doliczonym czasie gry dobrą szansę na wyrównanie miał Ishak, ale Szwed posłał futbolówkę wysoko nad poprzeczką. W czasie dodatkowym goście zmarnowali dwie stuprocentowe sytuacje. Najpierw trochę spudłował Hakans, a chwilę później piłkę po strzale Ishaka z linii wybił Ismaheel.
Bicie głową w mur przez Lech
Od momentu rozpoczęcia drugiej połowy Lech ruszył do odrabiania strat. W 59. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Janicki. Poznaniacy mogli szybko wykorzystać grę w przewadze, lecz Kozubala znakomitą paradą zatrzymał Szromnik. W kolejnych minutach drużyna z Poznania mocno napierała na Górnik, natomiast bezskutecznie W 88’. minucie rzut wolny z około 25 metrów otrzymał Lech. Piłkę kopnął Hotić, jednak po raz kolejny doskonale w bramce spisał się Szromnik. Lech próbował jeszcze zdobyć choćby jeden punkt, lecz zabrakło już czasu.
Górnik Zabrze 2:1 Lech Poznań
Bramki: 5′ Zahović, 13′ Sousa, 14′ Lukoszek
Górnik Zabrze: Szromnik, Janicki, Szcześniak, Janża (90+1 Ambros), Wojtuszek, Hellebbrand, Rasak, Lukoszek, Podolski (62′ Josema), Ismaheel (60′ Furukawa), Zahović (75′ Bakis)
Lech Poznań: Mrozek, Gurgul, Mońka, Milić, Pereira (71′ Fiabema), Murawski (71′ Szymczak), Kozubal (84′ Jagiełło), Hakans (60′ Hotić), Sousa, Ishak, Walemark
Możesz wspomóc moją działalność! tutaj
Zaobserwuj mój profil, by być na bieżąco! link