Kilka dni temu Szymon Żurkowski wrócił do Empoli. Były zawodnik między innymi Górnika Zabrze został wypożyczony ze Spezi na zasadzie półrocznego wypożyczenia. Na mecz 20 kolejki Serie A „Azzurri” wybrali się do Verony, by powalczyć z tutejszym Chievo. Polak pojawił się na murawie w 64 minucie i chwilę później po ładnym strzale głową zdobył pierwszą bramkę od 2022 roku. Można powiedzieć, że był to polski gol, bo asystę zaliczył Bartosz Bereszyński. Finalnie Empoli przegrało 2:1, co spowodowało pozostanie w strefie spadkowej. Całym mecz rozegrał Sebastian Walukiewicz, który od końcówki poprzedniego roku stał się podstawowym piłkarzem w swoim klubie. Niecały kwadrans zagrał też Paweł Dawidowicz, który powrócił po kolejnej kontuzji.