Raków Częstochowa w letnim okienku transferowym może przeprowadzić rewolucję kadrową. Niewykluczone, że jednym z zawodników, który opuści klub z Częstochowy, będzie Vladan Kovacević. Bośniacki bramkarz w zakończonym sezonie spisywał się dużo gorzej niż w poprzednich latach.
„Medaliki” sprzedawając Kovacevicia będą mogli liczyć na spory zastrzyk gotówki do kasy klubowej, ponieważ obie strony wiąże kontrakt do 30 czerwca 2026 roku. Dodatkowo Vladan jest ciągle w bardzo dobrym wieku dla bramkarza. Portal Transfermarkt wycenia 26-latka na kwotę 7 milinów euro. Być może częstochowianie znaleźli już następcę Kovacevicia.
Według Szymona Janczyka z portalu Weszło.com Raków Częstochowa jest zainteresowany Mateuszem Kochalskim. Mateusz Kochalski w ubiegłym sezonie grał na znakomitym poziomie, co zaowocowało nominacją do nagrody „najlepszego bramkarza sezonu Ekstraklasy”. Umowa Kochalskiego ze Stalą Mielec obowiązuje do 30 czerwca przyszłego roku.
Warto wspomnieć, że urodzonego w Świdniku golkipera może sprowadzić do siebie ponownie Legia, która ma opcję wykupu. 23-letni piłkarz w zakończonych rozgrywkach Ekstraklasy zagrał w 33 meczach. Zaliczył 9 czystych kont i przepuścił 45 bramek. Dziennikarz dodał też, że Mateusz Kochalski budzi zainteresowanie zagranicznych klubów.
Możesz wspomóc moją działalność! tutaj
Na poniedziałkowej konferencji prasowej Marek Papszun zdradził, że Raków tak naprawdę szuka zawodników na każdą pozycję. Papszun dodał też, że nie wiadomo jaka przyszłość czeka Vladana Kovacevicia.
Zobacz więcej treści z mojego bloga
