Nie od dziś wiemy, że transfery między zwaśnionymi klubami wywołują spore kontrowersje. W tym przypadku mówimy o możliwym transferze na linii Zabrze-Chorzów. Według Michała Zichlarza z katowickiego „Sportu” do Ruchu Chorzów wkrótce może trafić Robert Dadok. 27-latek występuje praktycznie w każdym meczu, lecz nie jest pierwszym wyborem trenera Jana Urbana. W obecnym sezonie zagrał w 19 spotkaniach, jednak wchodził głównie z ławki rezerwowych. Nie strzelił żadnej bramki, ale zaliczył jedną asystę. Dadok ma ważny kontrakt do końca obecnych rozgrywek. Według portalu Transfermarkt zawodnik wyceniany jest na kwotę 350 tysięcy euro.