Wprowadzenie
W niedzielne południe odbyła się inauguracja niedzielnych spotkań siedemnastej kolejki Ekstraklasy. Cracovia gościła na własnym boisku Ruch Chorzów, który na zwycięstwo czekał od dwudziestego ósmego lipca. Sytuacja klubu z Krakowa nie wygląda zbyt optymistycznie, ponieważ posiadają oni tyle samo punktów, co będąca w strefie spadkowej Puszcza Niepołomice. Ewentualna porażka w starciu z Ruchem mogła oznaczać pożegnanie się z pracą przez trenera Jacka Zielińskiego. Niewiele tygodni temu Jarosława Skrobacza zastąpił Jan Woś, natomiast nie przyniosło to oczekiwanych skutków w postaci upragnionego zwycięstwa. Chorzowianie marząc o utrzymaniu musieli w końcu zanotować zwycięstwo. Czy tak się stało ? Tego dowiesz się, czytając relację meczową.
Niesamowite zwroty akcji
Od początkowych minutach potyczki gospodarze próbowali przejąć całkowitą kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Krzysztof Kamiński pierwszą skuteczną interwencję podjął przy strzale Jani Atanasova. Kilka chwil później nadeszła odpowiedź gości. Rzut wolny z obiecującej odległości świetnie wykonał Miłosz Kozak, lecz Sebastian Madejski z ogromnym trudem sparował piłkę na rzut rożny. Podopieczni Wosia kwadrans gry mieli szansę zamknąć w piorunujący sposób, bo uderzenie głową Filipa Starzyńskiego fenomenalnie obronił bramkarz pasów. W dziewiętnastej minucie kibice Cracovii podskoczyli z radości. Na skrzydle znalazł się Benjamin Källman i wbiegł w pole karne, po czym podał do Michała Rakoczego, który bez problemu dał prowadzenie swojemu zespołowi.
W dalszych fragmentach pojedynku Krakowianie panowali na murawie, jednak wszystko zburzył się z powodu czerwonej kartki dla Otara Kakabadze oraz rzutu karnego dla rywali. Gruzin przypadkowo odbił piłkę ręką, a ta leciała do pustej bramki. W tej sytuacji Tomasz Kwiatkowski z wozem VAR podjął dobrą decyzję. Jedenastkę pewnie wykorzystał Daniel Szczepan. Fakt grania w dziesięciu nie zraził Cracovii. Moment nieuwagi defensywy Ruchu chciał zamienić na gola Rakoczy, ale trafił tylko w słupek. W doliczonym czasie do siatki trafił Mateusz Bartolewski. Były zawodnik Zagłębia Lubin odnalazł się najlepiej w zamieszaniu pod bramką Madejskiego i strzałem głową pokonał go. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:2.
Szalone widowisko
Troszkę sekund po wznowieniu zawodów wyśmienitą paradą popisał się goalkeeper przyjaznych. Pół godziny przed końcem regulaminowego czasu do wyrównania doprowadził Karol Knap. Znów ładną akcję na skrzydle przeprowadził Källman i zobaczywszy, dobrze ustawionego kolegę podał do niego, a ten dokonał formalności. Ruch odpowiedział w zachwycającym stylu, gdyż dublet zaliczył Szczepan. 28-latek dostał prostopadłe podanie i kopnął piłkę idealnie przy słupku, nie dając szans bramkarzowi. Kolejne fazy widowiska odbywały się na znakomitym poziomie.
W siedemdziesiątej siódmej minucie Cracovia zdobyła trzeciego gola. Tym razem na listę strzelców wpisał się Patryk Makuch. Radość kibiców nie trwała zbyt długo, ponieważ HKS strzelił po raz czwarty. Uderzenie z obrębu pola karnego oddał Tomasz Swędrowski, futbolówka odbiła się od Kanap i zmyliła Madejskiego. W końcówce rzut karny otrzymali gospodarze. Ciężar na swoje ramiona wziął Knap, który finalnie zmylił Kamińskiego i zanotował dublet. Tomasz Kwiatkowski dorzucił aż siedem minut. Ostatecznie padł rezultat 4:4. Z takiego obrotu spraw bardziej zadowoleni powinni być piłkarze Zielińskiego, bo przez ponad sześćdziesiąt minut grali w dziesięciu.
Bramki i składy
Bramki: 18 Rakoczy, 32 Szczepan, 45+2 Bartolewski, 60 Knap, 64 Szczepan, 77 Makuch, 81 Swędrowski, 89 Knap
Cracovia: Madejski, Ghiță, Hoskonen, Jugas (74 Rapa), Kakabadze, Skovgaard (84 Śmiglewski), Knap, Atanasov (75 Rózga), Rakoczy, Källman , Makuch
Trener: Jacek Zieliński
Ruch Chorzów: Kamiński, Sadlok (73 Szymański), Szur, Michalski, Bartolewski, Starzyński (58 Felik), Swędrowski, Moneta (90 Długosz), Podstawski, Szczepan, Kozak (90 Foszmańczyk)
Trener: Jan Woś
Terminarz obu drużyn
6 Listopada
Raków Częstochowa vs Cracovia 18:00 Częstochowa (Puchar Polski)
8 Listopada
Ruch Chorzów vs Zagłębie Lubin 18:00 Chorzów
9 Listopada
Cracovia vs Stal Mielec 17:30 Kraków